Wzory są umieszczone na kilku kolorach tła, jest łowicki na czarnym, jest na białym, widziałam,że jest na żółtym i na różowym także. Ten ostatni własnie zakupiłam ale jakoś mi nie leży, zbyt różowy jak dla mnie. Może ktoś go polubi?
Jak na mój gust najwięcej możliwości daje ten na czarnym tle, jakoś tak ładnie komponuje się z wieloma innymi barwami.
Ostatnio na specjalną prośbę uszyłam taki oto zestaw, w połączeniu z bordowym, a łowicki jako wstawka.
Oczywiście bez kosmetyczki nie mogło się obejść.
Torba jest bardzo zgrabnych rozmiarów, nie za duża, nie za mała, po prostu w sam raz. Do noszenia na ramieniu, a od wewnątrz na środeczku zamyka ją rzep.
Podszewka obowiązkowo i kieszonka w niej na klucze, portfel i chusteczka się zmieści( taka do noska ).
z drugiej strony Łowicza nieco więcej
Bardzo spodobało mi się to porównanie, a oto jaki to "klomb na trawniku"
Dodatek : uszyta z resztek saszetka
To byłoby tyle w zakresie łowickich klimatów. Zapas materiału zrobiony, więc chyba czas pomyśleć o kolejnych połączeniach. Zobaczymy jaki pomysł wpadnie mi do głowy?? bo przecież już w niedalekiej przyszłości wiosna!!
Więc może ....zielono mi :)
Wspaniałe prace! Bardzo mi się podobają! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję , również pozdrawiam serdecznie :)
Usuń