Dziękuję pięknie i pozdrawiam was wszystkich.
Większość odwiedzających z pewnością zauważyła,że moim ulubionym asortymentem szycia są torby,torebki,saszetki itp. Rzadziej szyję coś innego,nie znaczy to jednak , że tego nie lubię.Wprost przeciwnie,bardzo lubię szyć tzw.wzory patchworkowe,wszelkie próby stworzenia czegoś oryginalnego bardzo mnie wciągają,dając zadowolenie z osiągniętego efektu. Uczę się tej sztuki od bardziej doświadczonych koleżanek,które poznałam na forum " Szyjemy po godzinach" i nie tylko. Obserwuję blogi szyciowe i zamieszczane tam tutoriale ,ćwiczę wzory korzystając z porad tam dostępnych.
Właśnie na jednym z takich blogów wspaniała jego właścicielka Małgosia zmobilizowała mnie swoimi instruktażami do uszycia kilku bloków patchworkowych.
Dziękuję ci Małgosiu za porady i wskazówki,które dostałam od ciebie.
Bloki te uszyłam wszystkie w kolorach zieleni a następnie wykorzystałam jako panele w poduszkach.Każdy z tych bloków ma swoją określoną nazwę i tak :
Od dawna marzyłam o tym,żeby spróbować tej "sztuczki",brakowało instruktażu jak się do niej zabrać;
Pokusiłam się jeszcze o spróbowanie kolejnych wzorów,które Małgosia pokazuje,ćwiczę nadal,tyle tylko,że jeszcze należy oprawić to i wykończyć.To kolejne wzory czekające do oprawienia:
jeszcze jeden trick karciany:
i cztery wiatraczki łącznie,tu już połączone według mojego pomysłu
wiatrak na dwa sposoby
gwiazda Ohio
i jeszcze jedna, ta już w klimacie świątecznym,będzie z niej poduszka na kanapę
Jak pokazuję te swoje szyciowe bloczki znajomej,to ona z wielkim zdziwieniem w oczach pyta : chce ci się w to bawić,to takie pracochłonne ????
Ano właśnie w tym cały urok,że chce mi się i lubię to robić.
Ćwiczę więc nadal i mam nadzieję,że kolejne będą już lepsze.
Co o tym myślicie?
No ja jestem zachwycona.... tyle tego naszyłaś..pewnie prezenty pod choinkę będą...wcale Ci się nie dziwię ,że cię wciągnęło bo zszywanie tych pociętych kawałków to fajna zabawa..
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewa, a wiesz,że wizyty u ciebie i oglądanie twoich prac jest dla mnie prawdziwa ucztą:)
UsuńPrzepiękne bloki uszyłaś i poduszki wyszły super ! Siedzę w koralikach i nie mam czasu szyć, ale myślę,że moje koleżanki się nasycą bransoletkami, wtedy i ja coś spróbuję uszyć. Będę zaglądać na Twoje szycie. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ci Wandziu.Ja z kolei nie mam zielonego pojęcia o robótkach z koralików.Podziwiam twoje cudeńka,jak jestem na twoim blogu:)
UsuńPiękne patchworkowe wytwory ♥Ostatnio odrzuciło mnie od patchworku,ale może zarazę się od Ciebie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ♥
Pilna i zdolna uczennica z Ciebie ♥
OdpowiedzUsuńśliczne patchworki, sama sie nimi zachwycałam i usiłowałam robić, ale okazało się, że za leniwa na nie jestem :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSwietnie Ci idzie..tez zaczynalam od ukladania blokow, od przycinania i dobierania figur..teraz juz jest znacznie lepiej .Powodzenia Ci zycze a ja wciaz podpatruje najlepszych.)
OdpowiedzUsuńŚwietne panele uszyłaś ,fajne kombinacje ,przyznam że mój repertuar szyciowy jest podobny ,torby ,torebki ale ostatnio też wciągnęły mnie patchworki ,więc doskonale rozumiem ,że Cię wzięło :)
OdpowiedzUsuńDanusiu jestem pod wrażeniem, super to wychodzi!
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci to wychodzi, pięknie uszyte bloki, bardzo mi się podobają. Jednak bloki patchworkowe to wspaniała i satysfakcjonująca zabawa:)
OdpowiedzUsuńŚwietne bloki Danusiu !!! Podziwiam szczerze i pozdrawiam słonecznie.
OdpowiedzUsuńDaleko mi jeszcze do opanowania tej jakże trudnej sztuki,ale próbuję, dalej ćwiczę inne wzory no i podpatruje takie mistrzynie,które w stopniu doskonałym opanowały szycie patchworków.Dziękuje pięknie wam wszystkim ,że zechciałyście tu zajrzeć.Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDanusiu łał piękne bloki :))
OdpowiedzUsuńa druga poduszeczka cudo !!